|
MANTA-TUNERS.PL MANTA CLUB KRAKÓW
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
reaven41
Dołączył: 11 Wrz 2005
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ostrowiec świętokrzyski
|
Wysłany: Pią 19:11, 11 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
oj najlepiej to im rece lamac tylko najgorzej jak sie celnie na takiego swira co pozniej przyjdzie i podpali albo porysuje Ci caly samochod . A z tego co zauwazylem engelemny ostatnio sa modne wsrod zlodzieji bo sluza do "tjuningu "maluchow .
Ps za te moje m2 dalem 120zl za komplet [model z niebieskimi szklami , fajnie widac w nocy bo stak nie raza swiatla] a zdania co do ich wygladu na aucie sa podzielone . Moje odczucie jest takie ze lepiej w nich widac a co do wygladu sa nawet nawet bo juz sie przyzwyczailem do nich
Ale sie rozpisalem hohoh moze cos rozruszam towarzystwo bo cos tu maly ruch
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez reaven41 dnia Sob 15:52, 12 Sie 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ROBECKI
Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Silesia
|
Wysłany: Sob 15:49, 12 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
globi napisał: | ja jak bym dorwał kola takiego jak ci zwinoł lusterka to bym go użył jako śubowkręta a potem woził w bagażniku jak klucz do kół |
Mam lepszy patent- związać ręce i przytroczyć delikwenta do zaczepu pod tylnym zderzakiem. Po 500m jazdy "na holu" powinien mieć dosyć.
Zartuję oczywiście. Przykre jest to, że w tym cholernym kraju co niektórzy niczemu nie mogą dać spokoju.
Moja była dziewczyna miała golfa cabrio i jakiś oszołom pociął jej dach.
950 euro za nowy u carmanna to dla jej rodziców była pestka, ale po wymianie dachu stawiała auto zawsze na strzeżonym parkingu. A potem sprzedała wóz i pojechała studiować do niemiec.
Fajnie było, bo mi wszystkie artykuły z niemieckiej prasy zawsze tłumaczyła, a teraz muszę sam siedzieć ze słownikiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ROBECKI
Dołączył: 07 Gru 2005
Posty: 133
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Silesia
|
Wysłany: Sob 16:25, 12 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
reaven41 napisał: | oj najlepiej to im rece lamac tylko najgorzej jak sie celnie na takiego swira co pozniej przyjdzie i podpali albo porysuje Ci caly samochod . A z tego co zauwazylem engelemny ostatnio sa modne wsrod zlodzieji bo sluza do "tjuningu "maluchow .
Ps za te moje m2 dalem 120zl za komplet [model z niebieskimi szklami , fajnie widac w nocy bo stak nie raza swiatla] a zdania co do ich wygladu na aucie sa podzielone . Moje odczucie jest takie ze lepiej w nich widac a co do wygladu sa nawet nawet bo juz sie przyzwyczailem do nich musze tylko popracowac nad ich idelanym zgraniem z profilem slupka i lini drzwi bo zakladalem na szybko zeby pojezdzic po malowanku auta i tak zostalo .
Ps ostatnio sobie pojechalem na taka wioske pod moje miastko do "Parku Jurajskiego" , wjezdzam stoi grupka tutejszych a jeden do drugiego - Ty popatrz kaji niezly kąbajn . Myslalem ze zjem kierownice ze sie zleje ze smiechu
Ale sie rozpisalem hohoh moze cos rozruszam towarzystwo bo cos tu maly ruch |
Co dołamania rąk- mój kumpel miał Aśkę A- brąz metallic i czarny vinyl na dachu. Do tego wszystkie dodatki w chromie- no cudo, bez grama rdzy- zdrowiutka jak atom. Chodziliśmy jeszcze do technikum i wtedy miał włamanie do auta. Klient chciał się dostać do środka przez tylną uchylaną szybę. Miał pecha, gdyż jakoś tak nie poszliśmy na lekcję, tylko na zapiekanki, które postanowiliśmy zjeść w aucie. Dorwaliśmy go, ale kumpel był tak wściekły, że otworzył drzwi i walnął mu nimi po dłoni. Wtedy niedoszły złodziej wyrwał sie nam i dostał takiego przyspieszenia, ze nie potrafiliśmy go dogonić. Kumpel stwierdził tylko, że zamiast ręki między drzwi, trzeba było wsadzić mu łeb do kofra i walnąć klapą.
I pomyśleć, że złodziejaszek uszkodziłby auto chcąc ukraść tandetne radio.
Szkoda tylko, że Aśkę potem sprzedał. Mi nie chciał, to w złości kupiłem Mantę. I nie żałuję, bo mam ją 11 lat, a za każdym razem, kiedy się spotkamy, Leszek widząc mantę klnie, że sprzedał asconę.
Faktycznie, masz rację. Dużo ludzi ogląda moją betę jak stoi gdzieś na parkingu, a co odważniejsi pytają, jaka to marka (pościągałem wszystkie oznaczniki), szczególnie dużo młodzieży się interesuje- bo jak twierdzą-stare i oldskulowe.
Jak przyjechałem ostatnio do mojej narzeczonej, patrzę, a na podwórzu stoi bawara na niemieckich blachach. Parę osób siedzi przed domem przy stoliku- teściowie, siostra Majki i szwagier, i jeszcze kilka osób. Wtem jakiś facet wstaje od stolika i biegnie w moją stronę. Wysiadam z auta, a facet mi czeeeść, japierdolę maaanta, ale jaka fajna! Skakał chyba z 20 min. i oglądał. Majka w końcu przedstawiła nas sobie i okazało się, że to jej kuzyn z niemiec. Facet był w szoku, że w Polsce można trafić zadbaną, 26letnią mantę w prawie fabrycznym wydaniu. Tak nawiasem mówiąc, to gościu pracuje w oplu na linii produkcyjnej. Obiecał przysłać kilka ciekawych fotek. Jak przyjdą, to je zapodam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|